22 października 2012

Kino Kobiet -wygraj podwójną wejściówkę


Czy wiedzą Panie, że październik jest najdłuższym miesiącem w roku kalendarzowym?, ponieważ wypada wtedy zmiana czasu letniego na zimowy (jest dłuższy o jedną godzinę od pozostałych 31-dniowych miesięcy).

Dlatego chcemy umilić Paniom ten najdłuższy jesienny miesiąc fantastycznym spotkaniem w gronie samych Pań.

Spotykamy się w czwartek 25 października o godz. 18.30.

W holu kina zapraszamy na degustację przepysznej kawy.

Tradycyjnie zaprosiliśmy wielu gości z pasją: fotograf Karolinę Sadłoń, która opowie o swojej pasji, jaką jest fotografia. Będziemy gościć również Krystynę Stankalę specjalistkę w zakresie uzdrawiania ciała i duszy m.in. poprzez masaże.

Dodatkowo zobaczymy najnowsze jesienne trendy w dodatkach, prezentowane przez Galerię Kuffer z Sosnowca.

Nie zabraknie również drobnych upominków dla każdej Pani ufundowanych przez Silan i Persil oraz Nivea.

Oprócz tego w październiku do wygrania:
• 1 dwuosobowy weekendowy pobyt w Szczyrku w Pensjonacie Silveretta;
• 5 karnetów na zajęcia fitness do studia ruchu Leiss Fitness z Sosnowca;
• 3 upominki od Galerii Kuffer z Sosnowca;
• 5 voucherów o wartości 99 zł/każdy na fotoodmładzanie lub fotodepilację do salonu Nomas Vello z Sosnowca;
• 2 vouchery na zabiegi do Centrum Piękna i Relaksu Ach z Sosnowca;
• 5 opakowań kapsułek piorących Persil od firmy Henkel;
• Masaż Lomi Lomi 60 min.i zabieg Moksy;
• Kobieca lub dziecięca sesja fotograficzna by Karolina Sadłoń;
i wiele innych.

Po wszystkich atrakcjach zapraszamy na świetną komedię:

"PARYŻ -MANHATTAN"

Najbardziej "allenowska" ze wszystkich komedii, w których wystąpił Woody Allen! Mistrz ciętej riposty i absurdalnego poczucia humoru, który twierdzi, że o związkach damsko – męskich wie wszystko, powraca w rewelacyjnej komedii "Paryż - Manhattan". Niezawodny Woody Allen, tym razem doradza, szukającej idealnego mężczyzny (niekoniecznie przystojnego bruneta) – romantycznej Alice. Dzięki zabawnym spostrzeżeniom Allena, Alice zrozumie, że prawdziwa miłość, mimo że jest wieczna, to wieki czekać nie będzie! Tak romantycznej komedii, z najlepszymi tekstami Woody'ego Allena, jeszcze w kinach nie było!
Bilety już w sprzedaży internetowej oraz do nabycia w kasach kina.
• Bilet normalny: 20 zł.
• Bilet grupowy: 17 zł (od 15 osób)
Seans Kina Kobiet jest pokazem specjalnym, w związku z tym, na seans nie obowiązują zaproszenia, kupony specjalne oraz vouchery.
Na seans można dokonywać rezerwacji telefonicznie lub osobiście w kinie.

a blog Kobieta i uroda ma dla was konkurs.Napiszcie jak spędzacie Halloween ...obchodzicie go czy nie??


My z mężem obchodzimy symbolicznie...

do wygrania 4 tym razem podwójne wejściówki na seans Kina Kobiet w Sosnowcu!!!
konkurs trwa do 24.10.2012 wyniki po 18.00
konkurs dla zalogowanych członków bloga.


Polecam

Lejdi Aga

6 komentarzy:

  1. Ja osobiście nie obchodzę Halloween :) Generalnie nie widzę w tym żadnego sensu, ale każdy ma odmienne zdanie. Gdy byłam mała co roku musiałam przebierać się za jakiegoś małego wampira lub ducha na bal przebierańców. Tak- ale to było dawno :) Jedyne co czerpię z tego święta jest to, że kupuję dynię. Ale nie robię żadnych świeczników czy coś w tym rodzaju - ale po prostu zjadam, jedząc zupę krem :)
    Wydaje mi się, że w Polsce nie jest to "święto" które Polacy chętnie obchodzą - jest to po prostu tylko okazją do zrobienia przewodniej imprezy :)
    Ale.. chcąc nie chcąc zawsze przed Halloween kupuję kilka cukierków, bo zdarza się, że małe brzdące dzwonią mi do drzwi i proszą o cukierka ... lub psikusa :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Halloween obchodzę od kilku lat, ma to związek z zaciekawieniem mojej córki tym oto świętem. Wówczas obstawiam każdy parapet domu dyniami wykrojonymi przez córkę ( a jest co obstawiać bo parapetów mam ok 12. W ten wyjątkowy wieczór zapalamy świecę w każdym z nich. w ubiegłym roku przez większość wieczoru opowiadałam córce historię tego święta, następnie (nie tak późno bo o 21) wybraliśmy się z mężem na pobliski cmentarz, gdzie spotkaliśmy grupkę młodzieży która była poprzebierana. Cieszę się że to święto u nas w kraju cieszy się c oraz to większą popularnością.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie obchodze głupi zwyczaj

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie obchodzę tego święta,gdyż zniechęciła mnie reakcja ludzi na tego rodzaju obchody. 3 lata temu ze znajomymi zorganizowaliśmy sobie właśnie tego typu wieczór, o dziwo wszyscy się przebrali, wyszliśmy na ulicę a tam dość nie miłe teksty od przechodniów. I tak skończyła się nasza przygoda z tym świętem. Praktykuję jedynie ustawianie w ogrodzie i okiennicach dynie z wyciętymi uśmiechami, oczami, nosami z lampkami w środku. Zaopatruje się także w cukierki lecz nie ma na nie chętnych niestety.

    OdpowiedzUsuń
  5. obchodzę , a czemu nie? jest to fajna okazja żeby się powygłupiać ze znajomymi, jednakże nie każdemu się to podoba, rok temu byliśmy na jednej z dyskotek Sosnowieckich i byliśmy jedyni przebrani, patrzyli na nas jak ufo, fajnie bo weszlismy za darmo i po drinku gratis tez było hehehe, więc Halloween jak najbardziej!!!cukierek albo psikus.......................

    My jesteśmy straszne stwory,bardzo grożne z nas upiory.
    Jeśli nie chcesz się nas bać,
    musisz nam cukierka dać!.

    OdpowiedzUsuń
  6. Parę słów o Halloween
    Halloween budzi kontrowersje, bo to obyczaj z pogańskimi korzeniami i nie wynikający z naszej tradycji. Krytykuje go Kościół katolicki. Zanim wydamy zgodę lub zakaz warto wiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi...
    Halloween "przyszło" do Polski pod koniec lat 90. z Europy Zachodniej, gdzie wcześniej trafiło z Ameryki Północnej. Tak naprawdę wywodzi się jednak od celtyckich obrzędów Samhain, kiedy - jak wierzono - światy żyjących i umarłych przenikały się. Była to okazja do kontaktu z duchami dobrymi i odstraszania duchów złych. Zwyczaj zakładania strasznych strojów i masek wynikał prawdopodobnie z chęci przestraszenia złych duchów.
    Nazwa Halloween pochodzi od zbitki angielskiego All Hallows' Eve, czyli wigilii Wszystkich Świętych.
    Z czasem święto mocno się skomercjalizowało, a jego ponadnarodowym symbolem stała się wydrążona i podświetlona dynia.
    Obyczajem, który praktykowany jest w niemal wszystkich krajach, gdzie Halloween jest obchodzone, jest wędrówka od drzwi do drzwi przebranych dzieciaków, które wykrzykują "Cukierek albo psikus" (ang. trick or treat). W Stanach Zjednoczonych obok drążenia dyni i dekorowania domu dziecięce "kolędowanie" jest najpopularniejszym obyczajem. Amerykanie wiedzą, że lepiej tego wieczora mieć w domu porcję cukierków, aby uniknąć niespodzianki... Także Polacy, choć doskonale wiedzą, że święto nie ma polskiej tradycji i jest mocno podparte komercyjnymi celami, coraz chętniej biorą udział w zabawie.Czy ja obchodzę no jasne......................jakbym mógł nie...............

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...